Moi mili dzisiaj zapraszam Was na
recenzję kremu do depilacji nóg Joanna Sensual. Okres letni nadal trwa, więc
musimy dbać o nasze nogi jeszcze bardziej niż zawsze.
- dostępność: drogerie kosmetyczne (Rossmann, Natura, Hebe), internet
- cena: ok 6 zł
OPIS PRODUCENTA
Joanna Sensual krem do depilacji nóg. Skutecznie usuwa zbędne owłosienie. Zawiera ekstrakt z miodowego melona i rumianku, które działają łagodząco i nawilżająco. Pozostawiają skórę gładką i aksamitną nawet przez kilka tygodni.
SKŁADNIKI
MOJA OCENA
Krem znajdował się w boxie od Face&Look TUTAJ. Jak dobrze wiecie jestem wielką zwolenniczką tych boxów.
Przetestowałam już wiele metod
depilacji poczynając od zwykłych maszynek, przez depilatory kończąc ostatecznie
na wosku. Nigdy nie używałam kremu do depilacji, więc chciałam przetestować tą
metodę depilacji. I niestety okazało się to kompletną klapą i porażką. Zacznę od zawartości.
Opakowanie zawiera krem do depilacji nóg, szpatułkę oraz saszetkę nawilżającej
emulsji po goleniu. Krem wystarczył mi tylko na dwie aplikacje (łydki,uda).
Poza tym ma bardzo duszący i nieprzyjemny zapach fujjj. Moim zdaniem cały zabieg
trwa zdecydowanie za długo. Producent zaleca trzymać krem ok 6-8 minuty, ale to
za krótki czas aby usunąć owłosienie z nóg. Ostatecznie krem na moich nogach
był ok 10-12 minut, aby zobaczyć jakiekolwiek rezultat. Dodatkowo podczas
usuwania kremu należy mocno przycinać ostrą szpatułkę przez co można porysować
nogi. Po usunięciu kremu niestety na nogach nadal były włoski. Depilacja jest
nieskuteczna i musiałam poprawić maszynką. Jedyną zaletą tego kremu to cena.
Zdecydowanie nie jest to kosmetyk dla mnie.
Podsumowując jest to bardzo nieskuteczna metoda depilacji. Krem nie sprawdził się, zdecydowanie nie polecam.
Podsumowując jest to bardzo nieskuteczna metoda depilacji. Krem nie sprawdził się, zdecydowanie nie polecam.
ZALETY
- niska cena
WADY
- nie skuteczny metoda depilacji
- nieprzyjemny zapach
- niewydajny
- cały zabieg trwa zdecydowanie za
długo
- podrażnia skórę
- ostra szpatułka
PODSUMOWUJĄC MOJA OCENA 0,5 /5
Kochani mieliście ten krem, jakie są Wasze odczucia i sugestie?
******
24 komentarze
Z kremów do depilacji sięgam tylko po sprawdzoną Bielendę :)
OdpowiedzUsuńBielendy nie miałam z chęcią kupię, aby porównać z Joanna.
UsuńNie przepadam za kremami do depilacji, zwykle stawiam na żel i maszynkę :)
OdpowiedzUsuńMiałam już takie buble i to chyba właśnie z Joanny. Znalazłam jednak jeden krem, który aktualnie mnie zadowala, chociaż nie jestem fanką takiej depilacji. Z tego co pamiętam to seria od Eveline Just epil. Przyjemny, wystaczy z 10 minutek na nóżkach i przez trzy dni są gładkie. Muszę golić nogi codziennie jednorazówkami, więc te 3 dni to jest naprawdę coś! :)
OdpowiedzUsuńO to muszę koniecznie go wypróbować dla porównania. Nie jesteś sama również muszę często depilować nogi :)
UsuńMiałam go :) Był okropny. Tego zapachu nie dało się wytrzymać. Lepiej dać parę złoty więcej i kupić coś o wiele lepszego :)
OdpowiedzUsuńOj zgadzam się z Tobą. Krem zdecydowanie nie spełnia swojej roli, a na dodatek ten straszny zapach.
Usuńmiałam styczność z taką metodą depilacji,ale i mnie ona nie odpowiadała i i nawet chyba był to też produkt z Joanna,ale było to tak dawno,że nie pamiętam ;) włoski nie były usunięte i klapa totalna,nie dla mnie taka depilacja .
OdpowiedzUsuńZ kremem Joanny miałam styczność jeszcze w liceum czyli dobrych kilka lat temu i stanowczo mówię NIE temu kosmetykowi ... śmierdzi okropnie i nie robi nic, kompletnie nic .. bubel i tyle... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo widzę, że nic nie zmieniło się w tej kwestii. Krem był i jest bublem.
UsuńW kwestii kremów do depilacji mam swojego ulubieńca: Vanity z Bawełną od Bielendy i tylko jemu ufam, bo kiedyś inny krem mnie bardzo uczulił.
OdpowiedzUsuńNia miałam go i nie bede...
OdpowiedzUsuńNie warto marnować pieniędzy.
UsuńU mnie kremiki sprawdzają się tylko w okolicach intymnych, na nogach mam zbyt grube włoski ;(
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj kupuję kremy z Eveline,choć teraz postanowiłam przetestować Bielendę :) z Joanny używam tylko plastry z woskiem :)
OdpowiedzUsuńU mnie żadne takie kremy do depilacji się nie sprawdzają niestety :/
OdpowiedzUsuńnie używam kremów do depilacji ale z tej serii z JOANNY mam żel do golenia melonowy i arbuzowy i jestem zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńJa trochę tych kremów przetestowałam i jestem rozczarowana. Przeważnie większość ma nieprzyjemny zapach i to bardzo intensywny... :( Dodatkowo są nieskuteczne, trzeba powtarzać kilka razy depilację, a ostatecznie i tak sięgam po maszynkę... Za to polecam depilację woskiem veet. Plastry usuwają nawet minimalne włoski na nogach, więc nie trzeba ich "hodować" hi, hi. :)
OdpowiedzUsuńno to rzeczywiście nie ma co się wygłupiać z takim kremem:)
OdpowiedzUsuńPodobno z tej linii jest dobra pianka do golenia ;p
OdpowiedzUsuńPianka również była w boxie w Face&Look, jeszcze czeka na wypróbowanie. Mam nadzieje, że sprawdzi się o wiele lepiej niż krem.
UsuńMiałam kiedyś plastry do depilacji z tej linii, ale jakoś mi nie podpasowały.
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii plastry oraz olejek ale oddałam do wykorzystania znajomej :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam z tej serii już kilka kosmetyków niestety żaden nie poradził sobie z moim włosami :/
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania, komentowania i pozostawienia swojej opinii. Wszystkie spostrzeżenia są zawsze mile widziane. Kochani systematycznie staram się odwiedzać Wasze blogi.