Kochani dziś zapraszam na recenzję ostatniego
kosmetyku z paczki od firmy Eveline Cosmetics, a chodzi o skoncentrowane serum
do rzęs 8 w 1.
OPIS PRODUCENTA - cena: ok 17 zł
- dostępność: TUTAJ
Innowacyjny produkt, który łączy w sobie właściwości serum odbudowującego, aktywatora wzrostu rzęs oraz bazy pod tusz. Intensywna pielęgnacja osłabionych i łamliwych rzęs. Serum działa w 8 obszarach, widocznie wzmacniając i poprawiając kondycję rzęs. Regularne stosowanie serum sprawia, że rzęsy stają się wyraźnie gęstsze, dłuższe, mocniejsze i mniej podatne na wypadanie.
MOJA OPINIA
W związku z tym, że jestem w trakcie
testowania innej odżywki do rzęs to kosmetyk testowała moja siostra. Nie chciałam
być nieszczera i niekompetentna dlatego opinia jest gościnna.
Serum umieszczone jest w identycznym
opakowaniu jak tusz do rzęs i posiada wygodną silikonową szczoteczkę. Po aplikacji
na rzęsach widoczny jest biały nalot, ale po chwili znika. Odżywka była stosowana
na noc oraz idealnie sprawdzała się jako baza pod tusz. Po nałożeniu na serum
maskary rzęsy nie są posklejane ani obciążone. Stosując codziennie zauważono,
że rzęsy stały się wzmocnione i optycznie wydłużone. Serum nie podrażnia i nie
uczula, a siostra mam bardzo wrażliwe oczy. Po regularnym stosowaniu siostra
nie zauważyła spektakularnego wzrostu i zagęszczenia rzęs, ale za to są dobrze
odżywione i zarazem utwardzone.

38 komentarze
właśnie czytałam, że fajne jako baza pod tusz :) ja nie miałam nigdy żadnej odżywki do rzęs.
OdpowiedzUsuńTeż ją testuję, skusiłam się podczas promocji w Rossmannie :) Fakt, jako baza pod tusz sprawdza się niesamowicie, ale u mnie tez jako odżywka. Jestem ciekawa jak sprawdzi się zielona wersja, ponieważ o tamtej czytałam więcej pozytywnych opinii :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda, ostatnio dużo dobrego o niej słychać ;)
OdpowiedzUsuńJa używam tylko olejku rycynowego ;p muszę się przyjrzęć bliżej temu serum ;)
OdpowiedzUsuńOlejku rycynowego nigdy nie stosowałam.
UsuńOo ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapelliSani.
Nie miałam ale chciałabym ja :P. Właśnie jako baza pod tusz :)
OdpowiedzUsuńSiostra nadal używa ją jako baza i jest zadowolona.
UsuńMiałam już kilka razy i nie wyobrażam sobie już makijażu bez tego serum. Wzmocniło moje rzęsy, używam już z 3 lata :) a teraz mam wersję z olejkiem arganowym, też dobra.
OdpowiedzUsuńOoo to naprawdę długo.
UsuńChętnie wypróbuję :))
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś wersję w zielonym opakowaniu ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim dużo, ale nie używałam. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt :]
OdpowiedzUsuńByć może go wypróbuję, bo właśnie jestem w trakcie szukania dobrej odżywki dla moich rzęs :*
Zapraszam: http://wikis-life.blogspot.com/
Mam w zapasach arganowe, mam nadzieję, że coś zdziała....
OdpowiedzUsuńTrochę szkoda, że słabo wydłuża :)
OdpowiedzUsuńNiestety w tej roli nie sprawdziła się.
UsuńJa chyba mam to serum, bo ma taką samą nazwę ale zupełnie inne opakowanie i nie jestem pewna czy to to samo. W każdym razie ze swojego jestem zadowolona, lubię je zwłaszcza w roli bazy :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała na sobie :))
OdpowiedzUsuńmiałam to ale nie sprawdziło mi się..
OdpowiedzUsuńJako baza podobno fajnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńtego akurat nie mialam ale inne wersje sa bardzo fajne ;D
OdpowiedzUsuńChętnie spróbowalabym tego jako baze pod tusz :)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbowalabym tego jako baze pod tusz :)
OdpowiedzUsuńStosuję serum tej firmy kupione w Biedronce, uwielbiam stosować jako bazę pod tusz, wtedy rzęsy wyglądają naprawdę spektakularnie i wiele osób pyta mnie, czy przyklejałam sztuczne ;)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować
OdpowiedzUsuńŚmieszą mnie te nazwy "50 w jednym" :P
OdpowiedzUsuńMasz u mnie ogromnego plusa za taką recenzję i od razu wiem,że mam do czynienia z kimś uczciwym. Totalnie mnie rozkładają na łopatki recenzje kosmetyków, które przypominają reklamę i nic więcej... Moim zdaniem recenzja, w której zawarte są minusy jest dużo bardziej wartościowa niż same och i achy...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńZawsze staram się być rzetelna w recenzjach, bo bardzo cenię sobie swoich czytelników.
piekne zdjecia:) kosmeytyki eveline mnie bardzo mile zaskoczyły sa naprawde warte przetestowania
OdpowiedzUsuńCiekawe to serum. Ja mam wersję która pozostaje biała ale tą chętnie przetestuję bo przy białej trzeba się trochę nagimnastykować żeby ją dokładnie zamalować ;)
OdpowiedzUsuńJa mam obecnie Bandi. Po odzywce do paznokci 8w1 nie wierzę w żadne wymysły Eveline pt. xw1...
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się takie serum, chociazby do odzywienia rzęs :)
OdpowiedzUsuńMoże warto przetestować na własnych rzęsach :)
Usuńjakoś nie mam zaufania do eveline i tych wszystkich odzywek 8 w 1 na krótsza meta działaja super ale pozniej raczej bardziej destrukcyjnie ;/
OdpowiedzUsuńPosiadam te odzywke. Nie zauważyłem jakiegoś dużego efektu. Stosuje pod każdy tusz, co sprawia że ładnie się rozkłada tusz na moich krótkich rzesach.
OdpowiedzUsuńW tym przypadku sprawdza się idealnie.
UsuńZapraszam do obserwowania, komentowania i pozostawienia swojej opinii. Wszystkie spostrzeżenia są zawsze mile widziane. Kochani systematycznie staram się odwiedzać Wasze blogi.