Kochani w poprzednim tygodniu otrzymałam swój pierwszy
Joy box. Pudełko zamówiłam z oferty wyprzedażowej. Do wyboru było 6 produktów z
4 przygotowanych kategorii: "Pielęgnacja" (2 produkty), "Make
up" (2 produkty), Partie ciała (1 produkt) oraz Kąpiel (1 produkt). Za wszystko zapłaciłam 39 zł wraz z przesyłką.
Pudełka Jox są stosunkowo krótko na
rynku, ale zdążyły podbić serca już
niejednej z nas. Oprócz tego boxu Joy
dotej pory wypuścił na rynek trzy pudełka. Wszystkie schodziły w ekspresowym tempie, bo nieudała mi się kupić żadnego.
Mój box zawiera:
1. APIS - masło do ciała z minerałami z Morza Martwego. Cena 28 zł / 200 ml
Wyjątkowe
właściwości masła stanowią połączenie nawilżająco-dotleniających minerałów z
Morza Martwego oraz ultra odżywczego o dużej dawce witaminy A i E ,
masła karite, ekstraktu z mango i ryżu. Odbudowuje i chroni warstwę
lipidową skóry. Intensywnie odżywia i pielęgnuje nawet najbardziej suchą skórę.
Pozostawia
ją doskonale wygładzoną i natłuszczoną, a dzięki złotym drobinkom delikatnie
rozświetloną o zdrowym kolorycie.
2. Organique - balsam do ciała z masłem Shea.Cena 29 zł /100 ml
Receptura tego naturalnego balsamu
została oparta na wyjątkowych właściwościach masła Shea (Karite), wosku
pszczelego i odżywczych olejów: sojowego, z awokado i pestek winogron. Jego
stosowanie daje efekt długotrwałego nawilżenia i odnowy warstwy lipidowej -
nawet bardzo suchej skóry. Uelastycznia i regeneruje naskórek, stymuluje
komórki skóry do walki ze starzeniem.
3. Mary Kay - konturówka do oczu. Cena 49 zł
Długotrwała, kremowa konturówka,
której wodoodporna formuła zapobiega rozmazywaniu się i blaknięciu koloru. W
jej skład wchodzi również temperówka. Intensywny kolor, który pozostaje na
swoim miejscu, idealnie zaznacza linię rzęs utrzymuje się ponad osiem godzin.
4. Balmi - balsam do ust. Cena 20 zł
Cudownie pachną, doskonale nawilżają
i skutecznie stawiają odpór nudnym, opatrzonym sztyftom, słoiczkom czy jajkom
wypełnionym wazelinową masą. Bo balsami Balmi są – po protu – unikatowe i przeznaczone
jedynie dla tych osób, które cenią połączenie niezawodnej skuteczności z
oryginalnym designem i wygodą użycia!
5. Original Source - żel pod
prysznic 328 tropical Coconut. Cena 9 zł / 250 ml
Nierutynowy, nietuzinkowy,
niesztampowy i nieszablonowy! Kokosowy żel pod prysznic Original Source Coconut
to tropikalne wakacje dla Twojej skóry.
6. Apis Optima - relaksujący
balsam do stóp. Cena 16 zł / 100 ml
Relaksujący balsam do stóp z
minerałami z Morza Martwego, zieloną herbatą i jaśminem Doskonale wchłaniający
się balsam bogaty w intensywnie nawilżające minerały z Morza Martwego. Przynosi
ulgę suchej i zmęczonej skórze stóp oraz pozostawia przyjemne uczucie świeżości
i lekkości przez cały dzień.
Policzyłam, że za wszystkie
kosmetyki po cenach rynkowych zapłaciłabym ok 150 zł. Z całego boxu jestem
bardzo zadowolona i z niecierpliwością czekam na kolejny.
Kochani co uważacie o tym boxie? Znacie
Jox box, a może macie poprzednie wersje?
******
45 komentarze
całkiem fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńO ten box by mnie zadowolił, zwłaszcza masło do ciała i Balmi :)
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze pudełko i na pewno nieostatnie.
UsuńŚwietne rzeczy udało Ci się dorwać !
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość :) Ja się na niego niestety nie załapałam ;)
OdpowiedzUsuńOjjj te pudełka schodzą w ekspresowym tempie.
UsuńŚwietna zawartość boxa :)
OdpowiedzUsuńJak na razie kupiłam tyko 1 pudełko. Może kolejne będa ciekawsze
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy udało Ci się upolować. Ja jak sprawdzałam jakiś czas temu to już nic ciekawego nie było.
OdpowiedzUsuńNigdy nie zdazam :(
OdpowiedzUsuńTeż zamówiłam tego wyprzedażowego Joyboxa i niedługo go pokaże :) Fajne rzeczy wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobała mi się zawartość Twojego pudełka. Ciekawa jestem tego peeling do biustu z Esotiq.
UsuńPodoba mi się ta zawartość :P
OdpowiedzUsuńŚwietna zawartość - jestem ciekawa Balmi :D
OdpowiedzUsuńMnie się udało kupić wszystkie pudełeczka łącznie z wyprzedażowym. Teraz tylko czekać na 29 czerwca i kolejną edycję... :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, bo te poprzednie edycje również bardzo podobały mi się.
UsuńNie rozumiem fenomenu balmi, mi ta kostka wydaje się strasznie nieporęczna.
OdpowiedzUsuńZawartość mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFajny box,jeszcze nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuńFajna zawartość, zwłaszcza balsam Organique :)
OdpowiedzUsuńteż chciałam zamówić, ale niestety już wielu produktów nie ma :(
OdpowiedzUsuńA ja strasznie nie lubię tego typu boxów;P
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z taką opinią. Po przewertowaniu blogosfery wiele osób je chwali. Fajnie, że na rynku jest duży wybór boxów, więc jest w czym wybierać.
UsuńPamiętam mój pierwszy JB! :) Bardzo przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty w niskiej cenie. ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie, dopiero zaczynam. :)
peniata.blogspot.com
zawartość pudełeczka mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŁącznie z wyprzedażowym boxem, miałam wszystkie JOYBOX'y i jestem ich ogromną zwolenniczką :) moim zdaniem są najlepszą opcją na rynku. Fajnie, że udało Ci się je wreszcie upolować :) a na dniach chyba kolejna edycja?
OdpowiedzUsuńOd zawsze jestem zwolenniczką boxów Face&Look, a od teraz Joxboxa.
UsuńSuper! Ja nigdy nie mogę na nie natrafić:(
OdpowiedzUsuńTylko masło z Organique w pudełku wybrałyśmy takie samo ;) A to masło z Apis jakoś przeoczyłam :P też wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :), ja zanim się zorientowałam to najciekawszych produktów już nie było :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńBalsam z masłem shea bardzo chętnie widziałabym na mojej półce:)
OdpowiedzUsuńFajna zawartość pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńTylko raz udało mi się upolować Joyboxa - w lutym. Byłam z niego ogromnie zadowolona i poluję na kolejne :) Fajne rzeczy wybrałaś.
OdpowiedzUsuńzazdroszę, że udało Ci się upolowac joybox'a jeszcze z taka zawartościa ;) produkty bardzo fajne
OdpowiedzUsuńświetny ja jeszcz enigdy sie nie załapałam na to co chciałam :(
OdpowiedzUsuńo tym boxie niestety nie słyszałam, ale chyba warto na niego zapolować, z tego co piszesz jest bardzo ciekawy :) Pozdrawiam, obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńno, no fajne pudełeczko ;D
OdpowiedzUsuńbalmi! zazdroszcze najbardzioej :) !
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie, dlaczego część osób dostała Balmi w folii, a część w kartoniku? :P Ale tak poza tym Balmi to bubel, a opakowanie się rozpada :P Mimo wszystko Joybox jest najlepszym boxem :D
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że też się na tym zastanawiałam.
Usuńtakie pudełeczka są super ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że mogłaś sama wybrać, co ma być w pudełku :)
OdpowiedzUsuńOgromna zaletą tych boxów jest to, że sama dopierasz sobie kosmetyki i zawsze wiesz co będzie w środku.
UsuńZapraszam do obserwowania, komentowania i pozostawienia swojej opinii. Wszystkie spostrzeżenia są zawsze mile widziane. Kochani systematycznie staram się odwiedzać Wasze blogi.